Dziś miłośnicy podróży i historii postanowili wybrać się w podróż w przeszłość - naszym kierunkiem była Warszawa.

Za oknami było jeszcze ciemno kiedy wyruszaliśmy…. Podróż mijała nam szybko i przyjemnie na wspólnych rozmowach i zabawach. Nie obyło się bez krótkiego przystanku na tzw. rozprostowanie kości i posiłek.

Spotkanie z historią Warszawy rozpoczęliśmy od przejażdżki jej ulicami, a później długim spacerze po  mieście.

Pani przewodnik pomogła mam wyłowić historyczne perełki miasta. Pierwszym miejscem, gdzie się zatrzymaliśmy był Belweder. Ze względu na położenie i walory artystyczne Belweder od początku był  w centrum zainteresowania władz. Nie dziwi więc fakt, że pierwszym jego lokatorem był znienawidzony przez Polaków wielki książę Konstanty, naczelny wódz armii Królestwa Polskiego. Kto nie pamięta z lekcji historii, dlaczego Belweder był pierwszym celem w momencie wybuchu powstania listopadowego.

W Belwederze pracował min Józef Piłsudski, mieszkali prezydenci RP. Obecnie organizowane są tu przede wszystkim ważne uroczystości państwowe.

Spacerując  ulicami miasta dotarliśmy do Archikatedry św. Jana Chrzciciela. Świątynia jest  jednym z najważniejszych panteonów narodowych Polski. To tutaj  spoczywa wiele zasłużonych  Polaków, jak król Stanisław August Poniatowski, Gabriel Narutowicz, Ignacy Mościcki, Ignacy Jan Paderewski, Kazimierz Sosnkowski, kardynałowie August Hlondl i Stefan Wyszyński czy Henryk Sienkiewicz. To również tutaj, w 1791 r., zaprzysiężona została pierwsza w Europie konstytucja - Konstytucja 3 Maja.

Kiedy  zatrzymaliśmy się na chwile przy Zamku Królewskim, gdzie uchwalono Konstytucję 3 Maja nie sposób było nie przypomnieć sobie obrazu Jana Matejki ,,Konstytucja 3 maja’’ i nie przenieść się w czasie do roku 1791 na ulicę Świętojańską. To właśnie ulicą Świętojańską marszałek Stanisław Małachowskim  trzymając w ręku tekst ustawy zasadniczej wśród wiwatującego tłumu zmierzał z Zamku królewskiego do Kolegiaty św. Jana.

Kolejnym ważnym miejscem, do którego dotarliśmy był Grób Nieznanego Żołnierza. Stojący na placu Józefa Piłsudskiego grób-pomnik jest hołdem narodu polskiego dla wszystkich nieznanych z imienia i nazwiska żołnierzy, którzy oddali swoje życie za  wolność Ojczyzny.

Ostatnim miejscem naszej historycznej wyprawy było Muzeum Powstania Warszawskiego. Jest to wyjątkowe miejsce upamiętniające historię młodych ludzi, którzy narażając swoje życie walczyli w obronie Warszawy.To nowoczesne i piękne muzeum. Za pomocą obecnych technologii możemy  niemalże na własnej skórze poczuć atmosferę tamtych tragicznych  dni. Można posłuchać odgłosów spadających bomb, można przejść się kanałem, idąc uliczkami w muzeum można  zbierać kartki z kalendarza dziennego... które uświadamiają nam jak długo trwało Powstanie. Można posłuchać opowieści powstańców, obejrzeć wiele filmików wyświetlanych na małych ekranikach czy obejrzeć z lotu ptaka zrównaną z ziemią stolicę na filmie „Miasto Ruin".

Polecamy wizytę w muzeum każdemu kto jeszcze nie odwiedził tego miejsca.