O godzinie 17.00. trzy z naszych szkolnych klas zamieniły się w sale kinowe, a my – wyposażeni w chipsy, słodycze, pop – corn i inne przysmaki rozsiedliśmy się na widowni.

I… START! Zaczęło się!

Oglądaliśmy następujące filmy:

  1. „Sekretne życie zwierzaków domowych”,
  2. „ W głowie się nie mieści”,
  3. „ Cudowny chłopak”, który zaraz na początku okazał się mniej cudowny, niż myśleliśmy, bo „nie odpaliła płytka” i p. M. Szymanowska musiał zmienić ten film na „Węzły życia”.

W przerwie seansu mogliśmy napić się szkolnej herbaty i wymienić pierwsze spostrzeżenia.

Po projekcji nasi rodzice poprowadzili dla nas w każdej sali Dyskusyjny Klub Filmowy.

Wydarzenie zakończyło się o 20.00. Dobranocką : „Wallace i Gromit – golenie owiec.”

Było świetnie. Zastanawiamy się, co zrobić, aby Mikołaj chodził częściej – bo wtedy przyniesie nam kolejny Mikołajkowy Wieczór Filmowy, na który nie chcemy czekać cały rok..